Cichocki Tomasz
Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(3)
Katalog zbiorów
(1)
Forma i typ
E-booki
(2)
Audiobooki
(1)
Książki
(1)
Dostępność
nieokreślona
(1)
Placówka
Skierniewice Wypożyczalnia
(1)
Autor
Bekker Alfred
(1679)
Vandenberg Patricia
(1164)
Doyle Arthur Conan
(637)
Wallace Edgar
(584)
Cartland Barbara
(494)
Cichocki Tomasz
(-)
Dickens Charles
(483)
Sienkiewicz Henryk
(481)
Shakespeare William
(448)
Buchner Friederike von
(438)
Maybach Viola
(434)
Hackett Pete
(433)
Waidacher Toni
(423)
Verne Jules
(391)
Kraszewski Józef Ignacy
(379)
Prus Bolesław
(369)
Twain Mark
(361)
Konopnicka Maria
(351)
May Karl
(345)
Poe Edgar Allan
(339)
Żeromski Stefan
(325)
Słowacki Juliusz
(316)
Conrad Joseph
(302)
London Jack
(298)
Dönges Günter
(286)
Montgomery Lucy Maud
(286)
Mahr Kurt
(284)
Darlton Clark
(280)
Ewers H.G
(278)
Mickiewicz Adam
(272)
Vega Lope de
(265)
Barca Pedro Calderón de la
(264)
Донцова Дарья
(264)
Kühnemann Andreas
(258)
Калинина Дарья
(257)
Orzeszkowa Eliza
(256)
Francis H.G
(240)
Austen Jane
(233)
May Karol
(232)
Vlcek Ernst
(231)
Barner G.F
(229)
Autores Varios
(228)
Chávez José Pérez
(222)
Ellmer Arndt
(221)
Oppenheim E. Phillips
(215)
Palmer Roy
(215)
Stevenson Robert Louis
(214)
Wells H. G
(212)
Voltz William
(211)
Żeleński Tadeusz Boy (1874-1941)
(211)
Kipling Rudyard
(205)
Howard Robert E
(204)
Hałas Jacek "Stranger"
(201)
Bazán Emilia Pardo
(200)
Balzac Honoré de
(195)
Goethe Johann Wolfgang von
(195)
Mark William
(195)
Andersen Hans Christian
(194)
Hoffmann Horst
(186)
Lenin Vladimir Il'ic
(185)
Alcott Louisa May
(184)
Kneifel Hans
(183)
Brand Max
(178)
Markiewicz Henryk
(173)
Verne Juliusz
(173)
Кир Булычев
(171)
Александрова Наталья
(169)
Dumas Alexandre
(167)
Wilde Oscar
(165)
Woolf Virginia
(165)
Kayser-Darius Nina
(164)
King Stephen
(162)
McMason Fred
(162)
Haensel Hubert
(159)
Колычев Владимир
(159)
Rawinis Marian Piotr
(158)
Rodziewiczówna Maria
(158)
Praca zbiorowa
(157)
Головачёв Василий
(155)
Collins Wilkie
(151)
Courths-Mahler Hedwig
(145)
Scott Walter
(145)
Leblanc Maurice
(143)
Fischer Marie Louise
(141)
Grey Zane
(141)
Cooper James Fenimore
(139)
Suchanek Andreas
(138)
Orwell George
(137)
Suchodolski Bogdan
(137)
Anton Uwe
(136)
Zola Émile
(136)
Thurner Michael Marcus
(135)
Simenon Georges
(134)
Galdós Benito Pérez
(133)
Oetker
(133)
Summaries Leader
(133)
Brendel Walter
(132)
Gast Lise
(132)
James Henry
(132)
Krzyżanowski Julian
(132)
Amescua Antonio Mira de
(131)
Rok wydania
2020 - 2024
(3)
2010 - 2019
(1)
Kraj wydania
Polska
(4)
Język
polski
(4)
Temat
Geografia świata
(1)
Książka mówiona
(1)
4 wyniki Filtruj
Brak okładki
Książka
CD
W koszyku
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Skierniewice Wypożyczalnia
Brak informacji o dostępności: sygn. CD-257 (1 egz.)
E-book
W koszyku
Forma i typ
Oto żeglarska opowieść niczym sama woda – może zdawać się na pierwszy rzut oka złudnie niepozorna, ale wystarczy moment, by spokornieć przed mocą żywiołu. W rytm przypływów i odpływów, dostrajając się do nagłych zmian pogody, odpierając wiatry i deszcze, przeczekując flauty, niesie czytelnika historia snuta na dwa głosy: pędzącego za pragnieniem serca wilka morskiego i enigmatycznego lekarza rezydującego gdzieś na krańcu świata. Ile wody musi upłynąć i w jak dramatycznych okolicznościach, by losy tych dwóch mężczyzn się splotły? Tomasz Cichocki, żeglarz, autor bestsellerowej i nagradzanej książki “Zew oceanu”, ponownie wciąga nas w zapierającą dech w piersiach opowieść o przygodach, jakich doświadcza człowiek żyjący niemal cały czas na morzu. MOB! Człowiek za burtą! to opowieść o życiu. O walce. O determinacji w podążaniu własną ścieżką. Czasem wręcz o rozpychaniu się łokciami w nieprzychylnej rzeczywistości, by po raz kolejny i kolejny, i kolejny, pomimo wszystko, znów poczuć wiatr w żaglach i wrócić na kurs. _ REKOMENDACJA: Opisane tu wydarzenia przyprawiają o zawrót głowy. Jakbym czytała wysokogórskie zmagania: ze sobą, z żywiołem, z niepokorną naturą. Ale i tak myślę, że o odwagę tu chodzi. Odwagę podejmowania wyzwań, stawiania sobie kolejnych celów, nie poddawanie się i wytrwałość. Polecam, Kinga Baranowska himalaistka
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Jak wiele może się wydarzyć przez 312 dni? Niemal rok to przecież bardzo dużo czasu... A jak wiele może się wydarzyć przez 312 dni samotnego rejsu przez oceany bez zawijania do portów? Naprawdę wszystko! Kapitan Tomasz Cichocki mówi o sobie: jestem anonimowym adrenalinoholikiem. I nie ma tu ni odrobiny przesady! Kiedy w 2012 roku, po przeszło 8 latach najeżonych przeciwnościami przygotowań, wyruszył wreszcie w wymarzony, samotny rejs, by opłynąć kulę ziemską wokół trzech legendarnych przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Hornu, mógł jedynie zakładać, jakie przygody spotkają go podczas tej próby. A rzeczywistość przeszła jego najśmielsze oczekiwania. Dzięki niebywałemu poczuciu humoru, gawędziarskiej naturze, determinacji i charyzmie Kapitana, dziś każdy, kto sięgnie po "Zew oceanu" może również poczuć smak tej przygody. Sztormy i flauty. Codzienność na jachcie. Groźba ataku piratów. Spotkania z morskimi stworami. Jednym zdaniem: człowiek kontra natura! A może raczej człowiek w relacji z naturą. "Zew oceanu" to opowieść-podróż! Nie tylko dookoła świata, ale - jak to bywa w przypadku tych najciekawszych - jeszcze dalej, bo w głąb człowieczej duszy. Cumy zostały już rzucone!Czas usłyszeć zew oceanu... _ Chciałem przechytrzyć ocean, to teraz mam za swoje. Bodaj w każdym podręczniku dla początkujących żeglarzy morskich pada zdanie: „Na oceanie nie zawsze najkrótsza droga jest najszybsza”. W wypadku Atlantyku oznacza to tyle, że gdy chce się dopłynąć z Europy do Przylądka Dobrej Nadziei, zostawiwszy za sobą Maderę, należy uciekać od wybrzeży Afryki i kierować się prosto na Brazylię. Wyspy Zielonego Przylądka mijamy wtedy od zachodniej strony, a gdy znajdziemy się na wysokości brazylijskiego stanu Pernambuco, jakieś 200 mil od wybrzeża Ameryki Południowej, dajemy się nieść oceanicznemu Prądowi Brazylijskiemu prosto na południe aż za zwrotnik Koziorożca. Dopiero tam odbijamy w lewo, najpierw delikatnie, potem coraz ostrzej, by mniej więcej na wysokości Kapsztadu ruszyć już prosto na wschód. Na mapie wygląda to może nieco dziwnie – jakbyśmy zamiast na Ocean Indyjski zamierzali popłynąć na kurs tanga w Buenos Aires i dopiero minąwszy Rio de Janeiro, zmienili plany – ale dla żaglówki szybszej drogi nie ma. (s. 45) _ Ploter nie działa, radar nie działa, radio nie działa, autopilot nie działa, GPS nie działa, telefon satelitarny nie działa, silnik nie działa, generator nie działa. Na dobrą sprawę z całego wyposażenia jachtu już tylko ja jako tako działam. Ale to może nie wystarczyć. (s. 8)
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Jak wiele może się wydarzyć przez 312 dni? Niemal rok to przecież bardzo dużo czasu... A jak wiele może się wydarzyć przez 312 dni samotnego rejsu przez oceany bez zawijania do portów? Naprawdę wszystko! Kapitan Tomasz Cichocki mówi o sobie: jestem anonimowym adrenalinoholikiem. I nie ma tu ni odrobiny przesady! Kiedy w 2012 roku, po przeszło 8 latach najeżonych przeciwnościami przygotowań, wyruszył wreszcie w wymarzony, samotny rejs, by opłynąć kulę ziemską wokół trzech legendarnych przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Hornu, mógł jedynie zakładać, jakie przygody spotkają go podczas tej próby. A rzeczywistość przeszła jego najśmielsze oczekiwania. Dzięki niebywałemu poczuciu humoru, gawędziarskiej naturze, determinacji i charyzmie Kapitana, dziś każdy, kto sięgnie po "Zew oceanu" może również poczuć smak tej przygody. Sztormy i flauty. Codzienność na jachcie. Groźba ataku piratów. Spotkania z morskimi stworami. Jednym zdaniem: człowiek kontra natura! A może raczej człowiek w relacji z naturą. "Zew oceanu" to opowieść-podróż! Nie tylko dookoła świata, ale - jak to bywa w przypadku tych najciekawszych - jeszcze dalej, bo w głąb człowieczej duszy. Cumy zostały już rzucone!Czas usłyszeć zew oceanu... _ Chciałem przechytrzyć ocean, to teraz mam za swoje. Bodaj w każdym podręczniku dla początkujących żeglarzy morskich pada zdanie: „Na oceanie nie zawsze najkrótsza droga jest najszybsza”. W wypadku Atlantyku oznacza to tyle, że gdy chce się dopłynąć z Europy do Przylądka Dobrej Nadziei, zostawiwszy za sobą Maderę, należy uciekać od wybrzeży Afryki i kierować się prosto na Brazylię. Wyspy Zielonego Przylądka mijamy wtedy od zachodniej strony, a gdy znajdziemy się na wysokości brazylijskiego stanu Pernambuco, jakieś 200 mil od wybrzeża Ameryki Południowej, dajemy się nieść oceanicznemu Prądowi Brazylijskiemu prosto na południe aż za zwrotnik Koziorożca. Dopiero tam odbijamy w lewo, najpierw delikatnie, potem coraz ostrzej, by mniej więcej na wysokości Kapsztadu ruszyć już prosto na wschód. Na mapie wygląda to może nieco dziwnie – jakbyśmy zamiast na Ocean Indyjski zamierzali popłynąć na kurs tanga w Buenos Aires i dopiero minąwszy Rio de Janeiro, zmienili plany – ale dla żaglówki szybszej drogi nie ma. (s. 45)_ Ploter nie działa, radar nie działa, radio nie działa, autopilot nie działa, GPS nie działa, telefon satelitarny nie działa, silnik nie działa, generator nie działa. Na dobrą sprawę z całego wyposażenia jachtu już tylko ja jako tako działam. Ale to może nie wystarczyć. (s. 8)
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej